poniedziałek, 30 marca 2015

Freestyle Club x Easter Jam

Tak sobie na Easter Jamie radziły dzieciaki z naszego FREESTYLE CLUB. Dobry park, pogoda, zabawa i progress. Mam nadzieję, że takich udanych wyjazdów będziemy mieli dużo dużo więcej.


freestyle club x easter jam 2015 from michal ligocki on Vimeo.

środa, 25 marca 2015

Ester Jam 2015

Easter Jam 2015 to kolejna świetna i dobrze zorganizowana impreza snowboardowa (hmm w tym sezonie miałem same takie imprezy i sporo przyjemnej jazdy. 2015 jest już udany)
Ja jednak w jeździłem tam głównie z dzieciakami z Freestyle Club x Michał Ligocki. Fajnie podpowiadać młodym i widzieć jak się rozwijają. Udało mi się również znaleźć trochę czasu dla siebie i nie mogłem sobie odmówić wygięcia Methoda na przyjemnej skoczni zrobionej przez Park Pirates.
Dziękuję za szybki strzał Goodshot
Do następnego.


piątek, 20 marca 2015

Shredwoods

Poprzedni wpis trochę przybliżył miniony czwartek. Teraz video z przejazdu jaki sobie tam między drzewami wydłubałem. Daliśmy sobie na to dwie próby.
Ta linia tam Ciągle jest, zapraszam do korzystania z daru natury plus łopaty.


Top to bottom super flow track from WHITE PINE on Vimeo.

czwartek, 19 marca 2015

Shredwoods BK

Uwielbiam wiosenny snowboarding. Śniegu jest jeszcze sporo i łatwo z niego coś usypać. Słońce mocno operuje i świeci do późnych godzin. Jazda w bluzie, bez czapki czy kalesonów. Uwielbiam też jazdę miedzy drzewami i szukanie kreatywnych lini. Tu salto, tam obrót, jakiś handplant, banda, rail, bonk i tak bez końca... Śmiało mogę stwierdzić, że wczorajszy dzień był jednym z najlepszych w tym sezonie.
Na Białym Krzyżu moja przygoda ze snowboardem praktycznie się zaczęła i jest to dla mnie jedno z najważniejszych miejsc do jazdy. Będę tam wracał przy każdej możliwej okazji. Mam nadzieję, was tam również uda się spotkać. Zapraszam do zabawy w "SHREDWOODS".
Zdjęcia pstrykaliśmy sobie wzajemnie, mimo braku profesjonalnej ręki fotograficznej i obróbki mi się podobają ;).


 Anna Lalik method

 Shredwoods business park
 Michał Tadel

 Cygi method nad korzeniem

wtorek, 17 marca 2015

Biegówki

Pierwszy kontakt z bigowkami. 5km zrobione w mig i następne kółko lecimy. Muszę przyznać, że miło mnie narty do biegania zaskoczyły. To, że uwielbiam być w górach na świeżym powietrzu też nie jest bez znaczenia w tej ocenie. Dodatkowo sprawdziłem i na biegowkach również można jeździć/biegać poza trasą w glebokim sniegu. Fajna opcja na zimową aktywność, ale oczywiście nie lepsza od snowboardu.

Cavaliada

Koni jeszcze tu nie było. Ja sam jak dostalem telefon od koleżanki "wpadaj dziś na CAVALIADE warszawska, zapraszam" to nie miałem pojęcia o czym ona do mnie nawija.
Szybko jednak okazało się,  że Cavaliada to duże międzynarodowe zawody jeździeckie oraz targi o tematyce konnej. Jeździectwo w TV szybko przełączam. Na żywo za to są bardzo ciekawe i emocjonujące zawody. Jak będę miał za rok czas to chętnie wiecej oglądanę i po kibicuje bo milo mnie to zaskoczylo.

wtorek, 10 marca 2015

Capita + Union

Bardzo mi miło poinformować, że od tego sezonu jeżdżę na sprzęcie od CAPITA SBOWBOARDING i UNION BINDINGS. Cały wypad do Japonii już miałem okazję bawić sie tym sprzętem i jestem bardzo pod wrażeniem jak dobrze się sprawuje i jak wiele daje frajdy. Bardzo szanuje obie marki, są trochę szalone jednocześnie na najwyższym poziomie produktu i z olbrzymim potencjałem. Liczę na udaną współpracę w następnych latach. Zajawa znów mi wzrosła sporo. Szukajcie ich np. na skateshop.pl


W domu

Choć bym nie wiem gdzie był i jak fajnie by nie było zawsze chcę wracać do domu. Chwile spędzone z Tą Dziewczyna bezcenne i zdecydowanie warte lotu przez pół świata. Mąka i woda na romantico wieczór.

poniedziałek, 9 marca 2015

Arigato Japan

Wyjazd do Japonii zakończony. To były niesamowicie intensywne, wesołe i ciekawe 18dni. Po tych wszystkich moich olimpijskich przygodach bardzo potrzebowałem i tęskniłem właśnie za takim snowboardingiem- przyjaciele, puch, przygoda. Powrót do korzeni snowboardingu to jest to co teraz mam w głowie i chcę realizować. Już nie mogę się doczekać następnego takiego wyjazdy w następne ciekawe miejsce z olbrzymią ilością śniegu. Nie będę się tu o naszym wyjeździe rozpisywał, bo w miarę na bieżąco blogowałem i instagramowałem więc zapraszam do wcześniejszych wpisów. My może jakiś artykuł bardziej wyczerpujący napiszemy do jednego z magazynów. Tymczasem wrzucam jeszcze kilka zdjęć z karty Lucka lekko podsumowujących nasz czas.


















A to zdjęcie to ja Luckowi pstrykłem.

czwartek, 5 marca 2015

Kiroro video

Trzy krótkie edity z Kiroro resort gdzie spędziliśmy idealnych 6 dni a każdego dnia było 30cm więcej śniegu. Filmiky te krążyły po naszych instagramach, ale tu spinam je w jedno miejsce. Za nagrywki i montaż odpowiedzialny jak zawsze niezawodny Piort Kabat aka PeeKay







poniedziałek, 2 marca 2015

JAP & SUN

Po wielu dniach opadów wyszło nam słonko. Jest to informacja dobra z oczywistych względów. Niestety również zła, bo w słońcu puch przestaje być puchem a zamienia się w cięższy śnieg dający mniej zabawy. Jednak zawsze wolę skupiać się na pozytywach i tak oto po zdobyciu szczytu moim oczom ukazał się jeden z najpiękniejszych widoków jakie widziały w swym życiu. Uwielbiam gór połączone z wodą a jak jeszcze jest to ocean a na górach kilka metrów śniegu + wulkany na horyzoncie to dla mnie to jest piękno wręcz idealne. Przez chwilę pocieszyliśmy się widokami i ruszyliśmy na splitboardach poszukiwać miejscówek. Kilka strzałów siadło fajnych, ale w tak piękny dzień nawet jak bym fok ze splita nie odkleił to i tak by mi się podobało. Yo Yaponio
dzięki za foto: lucekphoto.com