czwartek, 19 marca 2015

Shredwoods BK

Uwielbiam wiosenny snowboarding. Śniegu jest jeszcze sporo i łatwo z niego coś usypać. Słońce mocno operuje i świeci do późnych godzin. Jazda w bluzie, bez czapki czy kalesonów. Uwielbiam też jazdę miedzy drzewami i szukanie kreatywnych lini. Tu salto, tam obrót, jakiś handplant, banda, rail, bonk i tak bez końca... Śmiało mogę stwierdzić, że wczorajszy dzień był jednym z najlepszych w tym sezonie.
Na Białym Krzyżu moja przygoda ze snowboardem praktycznie się zaczęła i jest to dla mnie jedno z najważniejszych miejsc do jazdy. Będę tam wracał przy każdej możliwej okazji. Mam nadzieję, was tam również uda się spotkać. Zapraszam do zabawy w "SHREDWOODS".
Zdjęcia pstrykaliśmy sobie wzajemnie, mimo braku profesjonalnej ręki fotograficznej i obróbki mi się podobają ;).


 Anna Lalik method

 Shredwoods business park
 Michał Tadel

 Cygi method nad korzeniem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz